Dorian.Gray.DVDRip.XviD-MerryChristmas, F-I-L-M-Y
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{75}movie info: XVID 640x336 25.0fps 1.3 GB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/{1971}{2095}>> DarkProject SubGroup <<|{y:b}>>Mroczna Strona Napis�w <<{2121}{2202}{y:b}www.Dark-Project.org{2466}{2537}/{y:b}DORIAN GRAY{2580}{2663}T�umaczenie:|{y:b}Igloo666{2669}{2752}Korekta:|{y:b}Ma�aKuleczka{4451}{4518}/ROK WCZE�NIEJ{4971}{5063}Niech pan da par� pens�w, prosimy!{5073}{5118}W nogi!{5122}{5187}Przepraszam.{5460}{5527}Szukasz kogo�?{5551}{5580}W zasadzie to tak...{5584}{5670}Panie Gray, witam w Londynie.{5887}{5942}Wio!{6670}{6765}Jeste�my, prosz� pana.|Witam w domu.{6933}{6996}Mam nadziej�, �e wszystko|spe�ni pa�skie upodobania.{7000}{7108}Nic si� nie zmieni�o,|od kiedy by�em ch�opcem.{7460}{7549}Przykro mi z powodu pa�skiej straty.|Przynie�� herbaty?{7553}{7627}Dzi�kuj�, Wiktorze.{9369}{9463}Nie w�tpi�, �e w Londynie czeka na ciebie|wiele nowych przyg�d i przyjaci�.{9467}{9554}- Tak� mam nadziej�.|- Ja r�wnie�.{9558}{9599}Tego d�entelmena musisz pozna�.{9603}{9659}To jeden z naszych najwi�kszych|artyst�w, Basil Hallward.{9663}{9764}Agato, jestem skromnym|adoratorem pi�kna.{9801}{9866}Co my�licie?{9882}{9956}Wida� podobie�stwo.{10728}{10784}Basil.{10788}{10891}Jestem w Londynie od dw�ch tygodni,|a pozna�em tylko grup� Agaty.{10895}{10994}- C�, pozna�e� te� mnie.|- Oczywi�cie.{11008}{11043}Nie chcia�em...{11047}{11108}Te bale s�|niesamowicie nudne, Dorianie.{11112}{11185}- Nie b�dziesz niczego �a�owa�.|- Pewnie tak.{11189}{11293}Po prostu pomy�la�em...|�e b�dzie zabawnie.{11786}{11832}O rany.{11836}{11893}N�dza.{11897}{11968}�ono, tw�j drink.{12060}{12114}Prosz�.|P�jd� po drinki.{12118}{12213}Znajd� jej m�a, kt�ry b�dzie|umia� obchodzi� si� z kobiet�.{12217}{12279}Wystarczy, �e umie j� kocha�,|je�li jest �adna,{12283}{12399}albo kogo� innego, je�li brzydka.|Prosz� mi wybaczy�.{12436}{12492}Papierosa?{12496}{12560}Nie, dzi�kuj�.{12564}{12633}Papieros jest dla mnie|czyst� przyjemno�ci�.{12637}{12732}Jest subtelny i pozostawia niedosyt.{13008}{13096}- Jeste� wnukiem Kelsa.|- Tak.{13117}{13162}- Zna� go pan?|- Raz go spotka�em.{13166}{13295}To wystarczy�o, bym w zesz�ym miesi�cu|wzni�s� toast, kiedy odda� ostatni oddech.{13299}{13400}Zapewne odziedziczy�e�|jego dawne w�o�ci?{13412}{13488}Bycie ma�� sierot�|nie jest a� tak z�e.{13492}{13575}"Szczery cz�owiek o pi�knej naturze",|wed�ug s��w Agaty.{13579}{13705}My�la�em, �e b�dzie to typowy|wiejski dure� odziany w szmaty.{13736}{13827}Widz�, �e mia�em racj� w po�owie.{13833}{13874}Mog�o by� gorzej.{13878}{13982}Gladys Allonby ubiera si� jak podlotka,|odk�d sko�czy�a 40 lat.{13986}{14057}Gdyby Radley sp�dza� mniej czasu|w ko�ciele, a wi�cej u swojego krawca,{14061}{14140}nie przypomina�by|a� tak bardzo �piewnika ko�cielnego.{14144}{14201}Na pewno nie chcesz papierosa?{14205}{14264}Sprowadzam je prosto z Kairu.{14268}{14381}Widz�, �e pozna�e�|naszego czaruj�cego gospodarza.{14394}{14458}Nie zwracaj uwagi na jego s�owa.{14462}{14508}Ale� to nieuprzejme.|Jestem Henry Wotton.{14512}{14569}To Victoria, moja �ona.{14573}{14616}Moja ciocia, jak ju� wiesz.{14620}{14703}Ciesz� si�, �e si� poznali�cie.|Mo�e nauczysz si� od niego manier.{14707}{14757}Znalaz�am nowych go�ci,|kt�rych jeszcze nie obrazi�e�.{14761}{14830}Wiedzia�em, �e po co� j� trzymam.{14834}{14941}Mam nadziej�, �e nasze �cie�ki|jeszcze si� przetn�, panie Gray.{14945}{15016}Dzi�kuj� za papierosa...{15020}{15065}Nowy na��g.{15069}{15174}- Nie, jest ca�kiem dobre.|- M�wi� o Henrym.{15206}{15296}Chc�, �eby� pozna� innych ludzi.{17277}{17340}/Dorian...{18709}{18817}- Nie zm�czy�e� si� ju� patrzeniem na mnie?|- Oczywi�cie, �e nie.{18821}{18895}Im d�u�ej patrz�...{18904}{18981}tym wi�cej dostrzegam.{19512}{19599}Ju� chyba ko�czysz, nie?|To nie Kaplica Syksty�ska.{19603}{19673}Pami�tasz, �e pozwoli�em|ci tu zasi���, je�li zachowasz cisz�?{19677}{19737}- Chc� go zobaczy�.|- Nie, odsu� si�.{19741}{19827}Nawet mi nie pozwala zerkn��.{19936}{20012}Agata powiedzia�a mi,|�e tw�j ojciec tak�e by� artyst�.{20016}{20076}- Na to wygl�da.|- Kelso musi si� cieszy�,{20080}{20188}�e jego c�rka zakocha�a si�|w biednym malarzu.{20201}{20248}Nic dziwnego, �e nawiali.{20252}{20307}- Nigdy nie pozna�em rodzic�w.|- Oczywi�cie.{20311}{20356}Tyfus jest okropny.{20360}{20460}Twoja biedna matka|zmar�a przy porodzie.{20484}{20546}Interesuje si� tak pan|wszystkimi, kt�rych pan poznaje?{20550}{20597}Nie ka�dy, kogo spotykam,|jest tak interesuj�cy.{20601}{20710}Henry, mo�e id� si� przej��,|a ja doko�cz� t�o?{20734}{20795}Nie potrzebujesz do tego Doriana.{20799}{20862}Obydwaj we�my przerw�.{20866}{20915}Mo�e wszyscy powinni�my|zaczerpn�� powietrza.{20919}{21014}Zgadzam si�.|I znam idealne miejsce.{21269}{21375}Jest zje�cza�e!|Ma tylko pi�� dni, nie p�ac�.{21485}{21552}Dorian, chod�.{21556}{21579}Wybacz.{21583}{21659}Widzisz, dlaczego Agata|tak ch�tnie pomaga Whitechapel?{21663}{21709}Nie uwa�asz, �e powinni�my|przynajmniej si� stara�?{21713}{21825}Nie chc� �adnych zmian w Anglii,|mo�e poza pogod�.{21969}{22055}Witajcie w klubie "Hellfire".{22154}{22233}- Prosz�, panowie.|- Do dna.{22237}{22303}Nie, nie pij.{22329}{22376}Barmanka.{22380}{22445}Jeszcze jedn�.{22449}{22532}A mo�e pan i ten m�ody panicz|skorzystacie ze mnie podw�jnie?{22536}{22684}Nie, dzi�kujemy. Ale �yczymy powodzenia|w twej dzisiejszej pogoni za romansem.{22698}{22778}Troch� szerzej, kochana.{22860}{22945}Nie martw si�, to... lekarz.{22980}{23030}Nie ma co si� wstydzi�|przyjemno�ci, panie Gray.{23034}{23070}Cz�owiek chce by� szcz�liwy.{23074}{23170}Ale spo�ecze�stwo chce, by by� dobry.|A kiedy jest, to rzadko jest szcz�liwy.{23174}{23264}Ale kiedy jest szcz�liwy,|to zawsze jest dobry.{23268}{23342}Chcesz by� dobry|i szcz�liwy, panie Gray?{23346}{23421}A czy nie wi��e si� z tym jaka� cena?{23425}{23487}C�, ona jest do�� tania.{23491}{23566}Ale pyta�em o skutki...{23570}{23607}Postawi mi pan drinka.{23611}{23705}- Dla czego?|- Dla duszy cz�owieka.{23721}{23783}Duszy cz�owieka?{23787}{23857}Oto m�j ko�ci�.{23866}{23961}T� kolejk� powierzam sw� dusz� diab�u.{23965}{24090}Nigdy nie spotkasz tak|elokwentnego i zwariowanego filozofa.{24126}{24206}Dorianie,|czas pokaza� ci nasze dzie�o.{24210}{24287}- Naprawd�?|- Ch�opak nie doko�czy� ginu.{24291}{24387}Id� dopracowa� t�o.|Niebawem wr�cimy.{24424}{24523}Tw�j portret na ciebie czeka, Dorianie.{24714}{24812}Mo�e powiniene� podej��|i z ni� porozmawia�.{24816}{24934}- Nie wiedzia�em, �e ona...|- Nie b�d� nie�mia�y, id�.{24956}{25020}- Nie wiedzia�bym, co...|- Zazdroszcz� ci.{25024}{25056}Mnie?{25060}{25154}Nie ma dla ciebie rzeczy niemo�liwych,|poniewa� masz dwie wystarczaj�ce cechy.{25158}{25191}M�odo��...{25195}{25256}i pi�kno.{25305}{25341}Chod�my.{25345}{25424}Okazja zaprzepaszczona.{25494}{25540}To by� pewnie jej m��.{25544}{25616}To bardzo rozs�dne podej�cie.{25620}{25681}Ludzie gin�|przez zdrowy rozs�dek, Dorianie,{25685}{25750}za ka�d� zaprzepaszczon� okazj�.{25754}{25853}�ycie trwa tylko chwil�.|Nie ma nic poza nim.{25857}{25966}Wi�c spraw,|by sp�on�o w najjaskrawszym ogniu.{26209}{26275}C�, Basil...{26285}{26373}To chyba tw�j najlepszy obraz.{26390}{26460}W ca�ym mie�cie b�d� o tobie gada�.{26464}{26533}O was obydw�ch.{26581}{26685}Powiedz co�, ch�opcze.|Ranisz jego uczucia.{26712}{26757}Tak w�a�nie wygl�dam?{26761}{26831}Ten obraz jest tak...{26835}{26914}- �ywy.|- Nawet lepiej.{26998}{27082}Zawsze b�dzie tak wygl�da�.{27089}{27171}W przeciwie�stwie do pana.{27215}{27306}Z czasem, Matka Natura stanie si�|jedynie n�dzn� namiastk� dla ojca Basila.{27310}{27362}Niekt�re rzeczy s� cenne|ze wzgl�du na swoj� ulotno��.{27366}{27391}Bzdury.{27395}{27514}Starzejemy si�, poniewa� bogowie|s� okrutni i zawistni.{27547}{27633}By� mo�e ja powinienem|zaprzeda� dusz� diab�u.{27637}{27680}I pozosta� m�ody?|Niez�a wymiana.{27684}{27753}A mo�e polej sobie jeszcze ginu?{27757}{27820}Te ca�e sztuczki,|niesko�czone zakl�cia{27824}{27954}ksi�gi wyryte w dzieci�cej sk�rze,|pentagramy ognia, picie krwi dziewic.{27958}{28067}Dorian tak naprawd�|nie zaprzeda�by swej duszy.{28102}{28181}Zrobi�by� to, Dorianie?{28208}{28274}Zrobi�by� to?{28287}{28342}Tak.{28590}{28686}Basil, naprawd� wy�mienite wykonanie.{28699}{28752}Nigdy nie portretowa�em|kogo� tak naturalnego.{28756}{28859}M�j p�dzel niemal ta�czy�,|a ja malowa�em to, co widzia�em.{28863}{28953}Kelso przewr�ci�by si� w grobie.{28965}{29018}Nie chcia� nawet na mnie patrze�.{29022}{29103}Obwinia� mnie za �mier� matki.{29107}{29177}Starzy ludzie mog� by�|niesko�czenie ohydni.{29181}{29235}Te usta!|I jego oczy!{29239}{29272}Prawie jak orygina�.{29276}{29335}Chyba musisz si� przyzwyczai�,|�e ludzie si� na ciebie gapi�.{29339}{29373}C�, obraz jest wspania�y.{29377}{29479}- Nie o nim m�wi�em.|- Panie Gray, prosz�.{29557}{29646}- Dobrze posz�o, prawda?|- To tryumf, panie Gray.{29650}{29721}Pierwszy z wielu.{29815}{29873}Mog� co� rzec?{29877}{29982}Pa�ska matka by�aby dumna,|widz�c dzi� pana.{30039}{30081}Przygotowa� k�piel?{30085}{30159}Jest do�� wcze�nie.{30192}{30237}Mamy gin?{30241}{30325}My�l�, �e nie, prosz� pana.{30333}{30422}Wi�c mo�e m�g�by� wezwa� pow�z?{30601}{30649}- Przeszukaj go!|- Sam to zr�b!{30653}{30732}Sprawd� jego kieszenie!{30765}{30805}Tak?{30809}{30918}- Chce pan si� zabawi�?|- Witaj, przystojniaku.{31230}{31285}Chce pan bilet?|Tylko jeden szyling.{31289}{31376}Sztuka dopiero co si� zacz�a.{31459}{31503}Ta m�oda panna...{31507}{31582}Pani Sibyl Vane, panie.|Gra Ofeli�.{31586}{31641}Skazanam teraz widzie�|t� wspania��, wybran� dusz�,{31645}{31745}jak sp�kany dzwonek,|chrapliwie tylko wydaj�cy d�wi�ki.{31749}{31862}To czyste �r�d�o|bogatej m�odo�ci, zm�cone sza�em.{32...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]