Droga do bliskości. Prawda, DDA

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Ty​tuł ory​gi​na​łuTHE IN​TI​MA​CY FAC​TOR. THE GRO​UND RU​LES FOR OVER​CO​MING THE OB​STAC​LES TO TRUTH,RE​SPECT AND LA​STING LOVERe​dak​c jaEwa Ja​s trunPro​jekt okład​kiDa​niel Ru​s i​ło​wiczSkładDa​riusz Pi​s ku​lakKo​rek​taJa​dwi​ga Pil​ler-Ro​s en​bergNa​ta​lia Si​ko​raAnna Za​rem​baCo​py​ri​ght © 2003 by Pia Mel​lo​dy and Law​ren​c e S. Freun​dlich.All ri​ghts re​s e​rved.Co​py​ri​ght for the Po​lish edi​tion © by Wy​daw​nic​two Czar​na Owca, War​s za​wa 2013Wszel​kie pra​wa za​s trze​żo​ne. Ni​niej​s zy plik jest ob​ję​ty ochro​ną pra​wa au​tor​s kie​go i za​bez​pie​c zo​-ny zna​kiem wod​nym (wa​ter​mark).Uzy​s ka​ny do​s tęp upo​waż​nia wy​łącz​nie do pry​wat​ne​go użyt​ku. Roz​po​wszech​nia​nie ca​ło​ś ci lubfrag​men​tu ni​niej​s zej pu​bli​ka​c ji w ja​kiej​kol​wiek po​s ta​c i bez zgo​dy wła​ś ci​c ie​la praw jest za​bro​nio​-ne.Wy​da​nie IIIISBN 978-83-7554-808-2ul. Alzacka 15a, 03-972 Warszawae-mail:wydawnictwo@czarnaowca.plDział handlowy: tel. (22) 616 29 36; faks (22) 433 51 51Zapraszamy do naszego sklepu internetowego:www.czarnaowca.plSkład wersji elektronicznej:Virtualo Sp. z o.o.2Spis treściPodziękowaniaDedykacjaWstęp1 Duchowe odrodzenie2 Poczucie fałszywej wyższości i fałszywej niższości. „Lepsi” i „gorsi”od innych3 Doskonała niedoskonałość – wewnętrzne dziecko4 Szersza perspektywa5 Fizyczna bliskość – równowaga trudna do osią gnięcia6 Bliskość emocjonalna i intelektualna – równowaga jeszczetrudniejsza do osią gnięcia7 Zabawa we wzajemne obwinianie8 Granice dotyczą ce mówienia i słuchania9 Terapia traumy. Wstęp do nauki wytyczania zdrowych granic10 Maksymy do stosowania w zwią zkach11 Odnaleźć równowagęDODATEK Redukcja toksycznych emocji. Warsztaty. Terapia krzesełPrzypisy3PodziękowaniaPra​g nę po​dzię​ko​wać na​stę​p u​ją​cym oso​bom, któ​re po​m a​g a​ły mi w mo​jejpra​cy:Wszyst​kim, któ​rzy chęt​n ie zgo​dzi​li się wzią ć udział w te​ra​p ii nie​zbęd​n ejw pro​ce​sie uzdra​wia​n ia.Lar​ry’emu Freun​dli​cho​wi,któ​ry pod​czas pi​sa​n ia tej ksią ż​ki tak pięk​-nie ubie​rał moje my​śli w sło​wa.Bo​bo​wi i Mau​ri​n e Ful​ton,któ​rzy swo​im ży​ciem i te​ra​p ią udo​wad​n ia​-ją , że bli​skość w zwią z​ku jest nie tyl​ko moż​li​wa, lecz tak​że i przy​jem​n a.Ter​ry’emu Re​a lo​wi i Be​lin​dzie Ber​m an,z któ​ry​m i od lat współ​p ra​cu​-ję i któ​rzy po​m o​g li mi doj​rzeć.Mo​n ie Si​des Smith i Mo​n i​que Lau​gh​lin,dwóm do​sko​n a​łym te​ra​p eut​-kom, któ​re zgo​dzi​ły się na spraw​dze​n ie w prak​ty​ce sku​tecz​n o​ści mo​ichteo​rii.4Pa​to​wi Mel​lo​dy,któ​ry przez po​nad dwa​dzie​ścia latwspól​nej pra​cy wspie​rał mnie,sta​wiał przede mną ko​lej​ne wy​zwa​niai nie​prze​rwa​nie wie​rzył, że mogędo​ko​nać wiel​kich rze​czy.5 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • eldka.opx.pl